Maja Kleszcz o koncercie w ramach "Domówki z Dwójką"

- Nie da się śpiewać Osieckiej bez uczucia smutku i melancholii, choć starałam się te utwory odczarować. – O autoironii Agnieszki Osieckiej i pewnej energii starości obecnej w jej twórczości, ale także o tęsknocie za widzem i możliwością spojrzenia mu w oczy opowiadała Maja Kleszcz. Artystka zapraszała na sobotnią „Domówkę Dwójki”. W ramach tego niezwykłego wydarzenia, co tydzień zostaną zorganizowane i transmitowane online kameralne koncerty w zaciszu domowym poszczególnych muzyków. / Poranek Dwójki, Dwojka Polskie Radio